Łączna liczba wyświetleń

Translate

środa, 8 stycznia 2014

Powrót do codziennosci!!!

Witajcie!!!

Pierwszy tydzień Nowego Roku już szczęsliwie za nami...koniec lenistwa i świętowania.
Moja Vicki poszła też dzisiaj nareszcie pierwszy raz po feriach do szkoły- znowu wracamy do zadań domowych, zajęć dodatkowych i innych troche rutynowych obowiązków.
Wszystkie dekoracje świąteczne już pochowałam- kończąc tym samym mój ulubiony w roku czas... , ale po całej tej świątecznej wrzawie i atrakcjach lubię takie wyciszenie i "oczyszczenie" z ozdób, świateł i innych... Ostatnim akcentem jest amarylis, który kwitnie nieprzerwanie od wigilii-to jednak ostatni kwiat/ nie ma kolejnych pączków. Wczoraj kupiłam pierwsze żonkilki.

Z nowości - zachwyciła mnie nowa seria lamp RANARP w IKEA w stylu trochę retro trochę loft -są z blachy pokrytej emalią i mają fajny kabel- taki trochę jak od starego żelazka- hihiiiii!!!!! Skusiłam się na lampę sufitową-wisi w sypialni...


 mam jeszcze smaczek na reflektor ścienny.

ŹRÓDŁO: IKEA



Zakwitła mi też gardenia jaśminowa-kupiona latem 2013- to trudna w utrzymaniu roślinka, cały czas gubiła małe pączki...więc tymbardziej się cieszę-ma dwa kwiaty i pachnie czarodziejsko!!!


Z Waszymi postami jestem na bieżąco i także zauważyłam , że powoli wszystko wraca do normy po świętach!!!
Dziękuję za Waszą obecność i każde miłe slówko!!!
Uściski
Ania

21 komentarzy:

  1. Piękny ten amarylis.Gardenię kiedyś kupiłam kwitnącą pachniało wieczorem ładnie a potem ..padła.Taka jednorazówka.Ja dzisiaj wsadziłam cebule hiacyntów chce się już wiosny i kolorów.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Sliczna corcia :-) U mnie rowniez wszystko powrocilo do normy, dekoracje pochowane, ale piekne wspomnienia pozostaja :-) W powietrzu czuc wiosne, a ja mam chote obsadzic kwiatami moj maly balkon, tylko zima moze jeszcze nas zaskoczyc :-)
    Lampa jest super juz podziwialam w naszym blogowym swiecie.
    Usciski

    OdpowiedzUsuń
  3. Obie lampy z Ikei to hiciory! :))) Ten kabel to chyba taka żmijka, mocno retro ;) nie wiem czy się oprę ;P Pozdrawiam serdecznie, Małgoś

    OdpowiedzUsuń
  4. Faktycznie te lampy są rewelacyjne!! jeszcz ich nie widziałam na zywo, ale u Ciebie jak widzę, prezentuje się świetnie!! W końcu Ikea ma w swojej ofercie coś naprawdę w stylu vintage:-) Buziaki!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja mam zaległości na blogach, zresztą ze wszystkim mam zaległości i jakoś nie umiem wrócić na stare tory:*

    OdpowiedzUsuń
  6. o tak czas lenistwa i rozleniwieni trzeba wrócić do normalnego trybu ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Aniu jak u Ciebie wiosennie się zrobiło. Śliczne kwiatuszki, a lampa super. A jeśli chodzi o powrót do codzienności to ja już się trochę cieszyłam, bo brakowało Mi takiej normalności. Buziaczki ślę Aneczko

    OdpowiedzUsuń
  8. Aneczko śliczną masz córeczkę ;) Ja jakoś do rzeczywistości nie chce wracać ;P Blokuje się od wewnątrz hahaha a lampa zazdraszczam bo jest cudowna ! KUSSS

    OdpowiedzUsuń
  9. Mój młodszy syn też się cieszył z powrotu do szkoły :0
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Córcia piękny uśmiech nam posyła! :)) Nawzajem! :))
    Ja dekoracje jeszcze do końca stycznia potrzymam... :)))
    A nowy zakup rewelacja! Kabel to niby nic, ale jak efektowny to dopełnia całości :)
    Pozdrowionka!

    OdpowiedzUsuń
  11. Reflektor ścienny jest genialny :D
    Ale pewnie mnie denerwowały by kable ;/
    Ja to wogule mam jakiegoś bzika na wystajkące kable, rury, grzejniki ... :D hihi
    Tak, koniec laby, skończyło sie dobre, chociaż ja tam bym mogła mieć takie dłuzsze weekendy częściej niż jak to jest obecnie hihi :D
    Buźka !

    OdpowiedzUsuń
  12. Widzę,że już czekasz na wiosnę. A u mnie jeszcze świątecznie!

    OdpowiedzUsuń
  13. piękne kwiatuszki :-)
    córcię już masz dużą :-)
    buziaczki Aniu :*

    OdpowiedzUsuń
  14. U mnie nie wraca ;) Czekam na tą zimę i jeszcze wtedy sobie podekoruję - a co! Późno zaczęłam, bo w samą Wigilię, więc na pewno jeszcze nie mam dość :)

    OdpowiedzUsuń
  15. super tą lampię kupiłaś :)
    u mnie ozdoby znikną w Weekend też już chcę się ich pozbyć :)

    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  16. hii u mnie tez po swietach tylko zostaly bombki na badylkach i dwa reniferki reszta juz schowana:P
    lampy swietne,lubie taki styl,ale najpiekniejsza jest moja kochana panna Tulipanka:P**

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tulipanka sie cieszy, ze ma taka fajna Ciocie :O)

      Usuń
  17. Moja droga...
    Napisałam tutaj posta i gdzieś mi zniknął! :(
    Lampa ciekawa (ta z reflektorem).Ja jestem też w poszukawaniach jakiegoś oświetlenia do kącika komputerowego, bo ostatnia lampka padła...Także źle mi się teraz pisze, bo przyświeca mi tylko monitor..
    Zonkilki lubię, tylko szkoda, że one tak szybko przekwitają, dlatego wolę chiacynty...
    A z tym rozpoczęciem ( wreszcie !) szkoły to błogosławieństwo! Powoli już dostawałam w domu świra... ;)))
    Buziaczki!

    OdpowiedzUsuń
  18. Lampy są bardzo ładne, obie, idź za ciosem i kup reflektor :-D Chłopcy też już maszerują do szkoły, nawet nie źle to przyjęli po takiej długiej przerwie. Całuski :-**

    OdpowiedzUsuń
  19. Córcia ....śliczna z Niej pannica :)
    Lampa świetna ,o reflektor też robi wrażenie :)

    OdpowiedzUsuń
  20. oj tak:) reflektor czy jak tam go zwal cudowny wiec kupuj!!!

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJE ZA ODWIEDZINY I KOMENTARZ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!