witam Was cieplutko w słoneczny, wrześniowy dzionek!!!!!!!! Już na dobre jesteśmy po wakacjach, oj powrót był trudny i długi -WSZYSTKO BYŁO ZAKORKOWANE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Vicki nie chciała wracać.../ w Polsce czuje sie jak ryba w wodzie i bez płaczu sie nie obyło...
No ale, dziś w pierwszym dniu szkoły Vicki była wesoła i nawet ochocza...
A TERAZ PANIE SOWY... to, jak już kiedyś wspominałam jeden z naszych *zaraz za matriochami - ulubionych motywów... oto pościel - prezent od Mamy dla nas *NA ROCZNICE SLUBU i tort urodzinowy dla Vicki-upieczony jeszcze w Poznaniu przez Ciocię Kasię *moją siostrę i ukochaną Ciocię Vikuni
POZNAŃ 31-08-2013 URODZINY VICKI |
a na koniec prawdziwy cukieras...
od Natalii z bloga waniliowy,lawendowy,bialy
dziękuję bardzo Natalko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dziękuję za wszystkie komentarze, za to że mnie odwiedzacie!!! Witam także wszystkie nowe Twarzyczki-ciesze się, że jesteście!!!!!!!!!!!!!!!
Dużo ciepłych pozdrowień z Burscheidu
Ania