Łączna liczba wyświetleń

Translate

czwartek, 7 listopada 2013

Pomocy!!!!!! Mam problem -chcę napisać nowy post, ale mogę nadać tylko tytuł posta a treści nie, nie widzę edytora i narzędzi...-tak dzieje się od niedzieli!!! MOŻE KTOŚ PORADZIŁ SOBIE Z TYM I MOŻE MI POMÓC!!!! POZDRAWIAM WSZYSTKICH Ania

12 komentarzy:

  1. Aniu przykro mi zupełnie się na tym nie znam :(
    mam nadzieję,że znajdzie się ktoś kto Ci pomoże ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. Przykro mi, ja nie pomogę ... nie miałam takiego problemu ...
    Trzymam kciuki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. oj ja tez nie wiem o co chodzi... mam nadzieję że dasz radę ...
    :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Aniu, blogger czasami szwankuje, ala ja w tym wypadku stawiałabym na to, że Twoja przeglądarka internetowa odmawia współpracy w danym momencie. Spróbuj skorzystać z innej, jeśli masz zainstalowaną, a jeśli nie to pobierz sobie z sieci Chrome, albo Mozillę. Nic innego nie przychodzi mi do głowy:-) powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja wlasnie dzisiaj o tym czytalam,sprobuj tak jak Magda ci radzi,moze akurat sie uda:P*

      Usuń
  5. Przykro mi, ale nie mam pojecia co z tym problemem zrobic :-(

    OdpowiedzUsuń
  6. A u mnie nie chciało pobierać zdjęć, zaraz sprawdzę, czy tak jest nadal, pomóc nie pomogę , bo sama nie potrafię ale mam nadzieję, że Magda miała rację i uda Ci się coś zrobić.

    OdpowiedzUsuń
  7. Kochane, zmiana przegladarki niestety nie pomaga...- normalnie w takich przypadkach g. podaje numer lub kod bledu- a tu nic, ja to pecha mam, jak mi nie wykosi na tydzien calego bloga to takie jaja ... echh, pomyslalam sobie, cale szczescie ze moje Candy rozdane!!!!!!!!!!!!! Buziaki i bede czekac :O)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kochana też niestety nie umiem Ci pomóc... Bardzo mi przykro z tego powodu, że nie możesz dodawać postów. Myślę, że napewno wszystko się ułoży i wejdziesz na bloggera, a tu niespodzianka... Ściskam Cię Aneczko i trzymaj się cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  9. Aniu nie dam rady Ci pomóc :( jestem w tej kwestii straszna noga :(

    OdpowiedzUsuń
  10. Cześć moje biedactwo. Nie martw się, to na pewno minie i znowu bedziesz mogła dzielić się z nami radościami i troskami :-* A jak samo nie minie to Damina na pewno coś poradzi :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Aniu jak masz nadal problem to na pisz na mojego maila co dokładnie się dzieje to może mój mąż coś zaradzi :)

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJE ZA ODWIEDZINY I KOMENTARZ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!