Wczoraj byliśmy w Holandii-na zakupach. Mamy niedaleko do Roermond *ok. 100 km , tam znajduje się bardzo przyjazne zarówno dorosłym jak i dzieciom centrum handlowe zbudowane w formie miasteczka. Celem naszej wyprawy były ubrania na wiosnę, ale przede wszystkim buciki do I Komunii...- plan w tym temacie został zrealizowany w 100% - kupilam balerinki z pieknej i delikatnej perłowej skóry na zupełnie płaskiej , skórzanej podeszwie, takie można powiedzieć wyśnione przez ośmioletnią pannę. Oprócz tego wybraliśmy się na targ owocowy i serowy... jakież pyszności można tam znaleźć i kupić od uśmiechniętych sprzedawców. Uwielbiam mentalność Holendrów- to ludzie megapozytywnie nastawieni do życia, uśmiechnięci i zadowoleni ze wszystkiego co się dzieje i ich otacza-potrafiący cieszyć się chwilą. Na koniec odwiedziłam prawdziwą skarbnicę gadżetów domowych.../ kupiłam kilka drobiazgów, świece i parę ozdób wielkanocnych. Największym zakupem jest nowa szafeczka na klucze (za całe 7 Euro) , którą nieco przerobiłam/ drewniana część dostała troszkę farby (nie było to prawdziwe drewno , tylko taka płyta imitująca) wiec stalo się... pędzel i już.
Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za przemiłe komentarze, oznacza to dla mnie że ten blog zaczyna żyć !!!
Ania
Ale fajna szafeczka :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi sie podoba :)
Buźka !
Dzieki:o)
Usuńzgadzam się, fajna szafeczka:)
OdpowiedzUsuńciesze sie, ze sie podoba!!!
UsuńGratuluję udanych zakupów. Bardzo zgrabna szafeczka :)
OdpowiedzUsuńDzieki!!!
UsuńSuper ta szafeczka - podoba mi się wersja zarówno przed jak i po :-) Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa... pozdrawiam i powodzenia życzę w blogowym świecie!
OdpowiedzUsuńDziekuje za zyczenia i mile slowa pod adresem szafeczki ;O)
UsuńWidzę, że Ktoś też pędzlował w weekend (ja też). Super efekt.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam-Dominika
...oj tak, pedzlowalam bo ja musze wszystko natychmiast :o)
UsuńPrzerobienie czegos po swojemu zawsze sprawia największą radośc! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTak, to prawda!!! Daje duzo radosci i uspokaja!!!
UsuńPozdrawiam :o)
Super:)))
OdpowiedzUsuńFajnie Ci wyszło :)))
Dzieki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
UsuńMam ogromna ochote na Holandie ;-) Myslalam o Zeeland, a zakupy przy okazji. Piekna skrzyneczka.
OdpowiedzUsuńPoszewka w drodze.
Usciski
Mam podobną szafeczkę na kluczę :) Bardzo praktyczna sprawa.
OdpowiedzUsuńNigdy w Holandii nie byłam na dłużej jedynie przejazdem ;)
to moja kolejna, lubie takie male zmiany bez duzego inwestowania i cieszace oko!!!
Usuń:O)
Zapraszam do mnie po wyróżnienie i udział w zabawie :D
OdpowiedzUsuńChetnie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
UsuńSzafka suuuper, zamawiam jej poprzedniczkę ;-) tak naprawdę to najbardziej zazdroszczę samego wypadu do Roermond, żal, że mnie tam nie było :-(
OdpowiedzUsuńśliczna szafeczka pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńPieknie przerobiłaś tą szafeczkę. Bardzo mi się podoba, miałaś szczęście,że na nia trafiłaś:))
OdpowiedzUsuń