Pierwszy tydzień Nowego Roku już szczęsliwie za nami...koniec lenistwa i świętowania.
Moja Vicki poszła też dzisiaj nareszcie pierwszy raz po feriach do szkoły- znowu wracamy do zadań domowych, zajęć dodatkowych i innych troche rutynowych obowiązków.
Wszystkie dekoracje świąteczne już pochowałam- kończąc tym samym mój ulubiony w roku czas... , ale po całej tej świątecznej wrzawie i atrakcjach lubię takie wyciszenie i "oczyszczenie" z ozdób, świateł i innych... Ostatnim akcentem jest amarylis, który kwitnie nieprzerwanie od wigilii-to jednak ostatni kwiat/ nie ma kolejnych pączków. Wczoraj kupiłam pierwsze żonkilki.
Z nowości - zachwyciła mnie nowa seria lamp RANARP w IKEA w stylu trochę retro trochę loft -są z blachy pokrytej emalią i mają fajny kabel- taki trochę jak od starego żelazka- hihiiiii!!!!! Skusiłam się na lampę sufitową-wisi w sypialni...
mam jeszcze smaczek na reflektor ścienny.
ŹRÓDŁO: IKEA |
Z Waszymi postami jestem na bieżąco i także zauważyłam , że powoli wszystko wraca do normy po świętach!!!
Dziękuję za Waszą obecność i każde miłe slówko!!!
Uściski
Ania
Sliczna corcia :-) U mnie rowniez wszystko powrocilo do normy, dekoracje pochowane, ale piekne wspomnienia pozostaja :-) W powietrzu czuc wiosne, a ja mam chote obsadzic kwiatami moj maly balkon, tylko zima moze jeszcze nas zaskoczyc :-)
OdpowiedzUsuńLampa jest super juz podziwialam w naszym blogowym swiecie.
Usciski
Obie lampy z Ikei to hiciory! :))) Ten kabel to chyba taka żmijka, mocno retro ;) nie wiem czy się oprę ;P Pozdrawiam serdecznie, Małgoś
OdpowiedzUsuńFaktycznie te lampy są rewelacyjne!! jeszcz ich nie widziałam na zywo, ale u Ciebie jak widzę, prezentuje się świetnie!! W końcu Ikea ma w swojej ofercie coś naprawdę w stylu vintage:-) Buziaki!!!
OdpowiedzUsuńJa mam zaległości na blogach, zresztą ze wszystkim mam zaległości i jakoś nie umiem wrócić na stare tory:*
OdpowiedzUsuńo tak czas lenistwa i rozleniwieni trzeba wrócić do normalnego trybu ;)
OdpowiedzUsuńAniu jak u Ciebie wiosennie się zrobiło. Śliczne kwiatuszki, a lampa super. A jeśli chodzi o powrót do codzienności to ja już się trochę cieszyłam, bo brakowało Mi takiej normalności. Buziaczki ślę Aneczko
OdpowiedzUsuńAneczko śliczną masz córeczkę ;) Ja jakoś do rzeczywistości nie chce wracać ;P Blokuje się od wewnątrz hahaha a lampa zazdraszczam bo jest cudowna ! KUSSS
OdpowiedzUsuńMój młodszy syn też się cieszył z powrotu do szkoły :0
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Córcia piękny uśmiech nam posyła! :)) Nawzajem! :))
OdpowiedzUsuńJa dekoracje jeszcze do końca stycznia potrzymam... :)))
A nowy zakup rewelacja! Kabel to niby nic, ale jak efektowny to dopełnia całości :)
Pozdrowionka!
Reflektor ścienny jest genialny :D
OdpowiedzUsuńAle pewnie mnie denerwowały by kable ;/
Ja to wogule mam jakiegoś bzika na wystajkące kable, rury, grzejniki ... :D hihi
Tak, koniec laby, skończyło sie dobre, chociaż ja tam bym mogła mieć takie dłuzsze weekendy częściej niż jak to jest obecnie hihi :D
Buźka !
Widzę,że już czekasz na wiosnę. A u mnie jeszcze świątecznie!
OdpowiedzUsuńpiękne kwiatuszki :-)
OdpowiedzUsuńcórcię już masz dużą :-)
buziaczki Aniu :*
U mnie nie wraca ;) Czekam na tą zimę i jeszcze wtedy sobie podekoruję - a co! Późno zaczęłam, bo w samą Wigilię, więc na pewno jeszcze nie mam dość :)
OdpowiedzUsuńsuper tą lampię kupiłaś :)
OdpowiedzUsuńu mnie ozdoby znikną w Weekend też już chcę się ich pozbyć :)
pozdrawiam ciepło
hii u mnie tez po swietach tylko zostaly bombki na badylkach i dwa reniferki reszta juz schowana:P
OdpowiedzUsuńlampy swietne,lubie taki styl,ale najpiekniejsza jest moja kochana panna Tulipanka:P**
Tulipanka sie cieszy, ze ma taka fajna Ciocie :O)
UsuńMoja droga...
OdpowiedzUsuńNapisałam tutaj posta i gdzieś mi zniknął! :(
Lampa ciekawa (ta z reflektorem).Ja jestem też w poszukawaniach jakiegoś oświetlenia do kącika komputerowego, bo ostatnia lampka padła...Także źle mi się teraz pisze, bo przyświeca mi tylko monitor..
Zonkilki lubię, tylko szkoda, że one tak szybko przekwitają, dlatego wolę chiacynty...
A z tym rozpoczęciem ( wreszcie !) szkoły to błogosławieństwo! Powoli już dostawałam w domu świra... ;)))
Buziaczki!
Lampy są bardzo ładne, obie, idź za ciosem i kup reflektor :-D Chłopcy też już maszerują do szkoły, nawet nie źle to przyjęli po takiej długiej przerwie. Całuski :-**
OdpowiedzUsuńCórcia ....śliczna z Niej pannica :)
OdpowiedzUsuńLampa świetna ,o reflektor też robi wrażenie :)
oj tak:) reflektor czy jak tam go zwal cudowny wiec kupuj!!!
OdpowiedzUsuń